Koniec świata doczesnego – o. Armijon (część 3)

EUCHARYSTIA – OFIARA DOSKONAŁA

2.1. Czym jest?

Eucharystia jest ofiarą doskonałą – godną Boga. Wszystkie przymioty Boga przejawiają się w niej przeobficie: Jego mądrość, Jego wszechmoc, Jego miłosierdzie. Eucharystia rodzi zbawienne owoce, ponieważ wszelka moc do dobrego czynu bierze początek wRanach Boga-Człowieka i w Kielichu Jego Krwi. Jest Ona godna Najwyższego Majestatu, gdyż w swej istocie skrywa Osobę samego Słowa, które wyniszczyło siebie, aby oddać swemu Ojcu chwałę godną Jego Wszechwładnej Świętości.

Poniżej publikujemy fragmenty trzeciej części książki o. Armijon „Koniec świata doczesnego”, którą objęliśmy patronatem. Gorąco zachecamy do lektury!

 

Eucharystia spełnia wszystkie warunki doskonałej, złożonej i przyjętej już ofiary. Albowiem Jedynym i Najwyższym Kapłanem jest sam Jezus Chrystus, zaś stojący przy ołtarzu kapłan, w tym celu wyświęcony, jedynie Go uobecnia. Hostia, która jest ofiarowana, to sam Jezus Chrystus ukryty pod postaciami chleba i wina. Jest Ona składana Bogu Najwyższemu, Żywemu i Prawdziwemu. Ofiarowana jednocześnie Jezusowi Chrystusowi, nie tylko jako Bogu, ale też jako Człowiekowi. On to jest rzeczywiście Ofiarą składaną i zabitą, według słów świętego Andrzeja: Niepokalany Baranek jest codziennie składany na ołtarzu. Ci, którzy spożywają owoce tej Ofiary, za których jest Ona składana, to wszyscy ludzie, Kościół i wierni: „która za was i za wielu będzie wylana”.

Wielkość Ofiary jest wyższa od samego sakramentu, jak to zauważa święty Tomasz. Podczas celebracji tego sakramentu korzystają z niego ci, którzy go sprawują, i ci, którzy w nim uczestniczą. Ofiara zaś, którą sakrament zawiera, jest zbawienna dla wszystkich. Do sprawowania Mszy świętej konieczny jest ołtarz: Czymże jest ów ołtarz, jeśli nie Ciałem i Krwią Pańską1. Czyn ofiarniczy i znak samego Misterium są skutecznie wyrażone przez ofiarowanie darów, przeistoczenie – konsekrację darów – i spożycie świętych Postaci w Komunii świętej. Dodajmy, że człowiek składając Bogu taką doskonałą i godną Ofiarę, daje to, co otrzymał najlepszego. Abel ofiarowywał pierwociny swoich owoców, patriarchowie baranki i jałówki bez skazy. Otóż nie znajdziemy nic lepszego, prócz Tego, który wszystko stworzył i który sam jeden jest Sprawcą i Źródłem wszelkiego dobra.

Jeśli nie moglibyśmy uczestniczyć w Męce naszego Pana, Jezusa Chrystusa, jeśli nie moglibyśmy wspólnie ze świętym Janem i świętymi kobietami spoglądać na rany Boga-Człowieka, aby zbierać krople Tej Boskiej Krwi, ofiarowanej za nasze zbawienie, nie bylibyśmy zdolni okazać żaru naszej pobożności, nie umielibyśmy wyrazić ani naszej miłości, ani wdzięczności.

Otóż Ofiara Mszy świętej, jak głosił Sobór Trydencki, ma tę samą wartość, co Ofiara Krzyża: „Taką ma wartość Ofiara Mszy świętej, jaką ma ofiara Chrystusa na Krzyżu. Tym samym jest Kapłan, który ofiarowuje, tą samą jest ofiara, która jest składana i ten sam czyn ofiarniczy, który jest odnawiany. W Boskiej ofierze, która we Mszy świętej jest odnawiana, ten sam jest Chrystus, który nieustannie i bezkrwawo składa się w ofierze, podobnie jak uczynił to na Krzyżu w sposób krwawy”2.


Nasze intencje modlitewne: