„Palec Boży i władza szatana”

 

Klasyfikacja egzorcyzmów

 

Claeys Bouuaert rozróżniał trzy typy egzorcyzmów: egzorcyzm w sensie ścisłym, czyli w celu uwolnienia kogoś spod opętania diabelskiego, egzorcyzm chrzcielny oraz egzorcyzm nad przedmiotami materialnymi, by zapobiec szkodliwemu oddziaływaniu diabła na nie.

 

Klasyfikacja ta zastrzega dla egzorcyzmu nad opętanymi sens ścisły, natomiast egzorcyzmami w sensie szerszym są: egzorcyzm chrzcielny i egzorcyzm nad przedmiotem materialnym.

 

Egzorcyzmy w szerszym sensie zakładają, że działaniu złego ducha winno się przeszkodzić: stąd działanie zapobiegawcze, natomiast kiedy chodzi o egzorcyzm w sensie ścisłym, oddziaływanie szatana na daną osobę, gdy w jakiś sposób miało już miejsce (opętanie), wówczas egzorcyzm jest skierowany na uwolnienie.

 

Kryterium rozróżnienia to na pierwszy rzut oka jedynie kryterium stopnia głębi szatańskiego działania w podmiocie. W rzeczywistości w przypadku egzorcyzmu chrzcielnego nie można zakładać opętania. Jednak kiedy osoba jest atakowana przez Złego w różny sposób, oprócz zwykłego kuszenia, a zatem chodzi o kogoś dręczonego i nie opętanego – jaki można by zastosować rodzaj pomocy?

 

Podział Wernza i Vidala ma tę zaletę, że analizuje problem z różnych stron. Rozróżnia się tutaj egzorcyzmy w oparciu o podmiot: jeśli na mocy władzy zwyczajnej udzielonej przez Kościół jego szafarzowi, jest to egzorcyzm zwyczajny; jeśli na podstawie charyzmatu, jest to egzorcyzm nadzwyczajny. I w oparciu o przedmiot: nad opętanymi, nad osobami lub rzeczami nie podlegającymi opętaniu. Jeśli chodzi o formę: egzorcyzmy uroczyste lub prywatne. Uroczyste są wówczas, gdy dokonuje się ich publicznie, w kościele, zgodnie z przepisanym obrzędem. Prywatne to wszystkie inne lub ukryte.

 

Należy zauważyć, że autorzy ci, jakkolwiek chcą mówić jedynie o egzorcyzmie, o którym traktuje kan. 1151 (KPK z 1917 r.), pozostawiają otwartą możliwość istnienia pewnego nadzwyczajnego charyzmatu dla egzorcyzmów nad opętanymi, którym nie zamierzają się zajmować.

 

Z tego samego powodu według komentarza do kanonów kodeksowych, przedmiotem, którym zajmuje się prawo, pozostaje wyłącznie osoba opętana przez ducha nieczystego. Podobnie jak w poprzedniej definicji nie rozważa się, jakie działania należałoby podjąć względem osób wolnych od opętania, przedmiotów materialnych i miejsc (które tu się dodaje).

 

Ostatnie rozróżnienie, dotyczące formy, pozostaje niejasne w jednym punkcie, ponieważ słowo „uroczysty” wyjaśnia się za pomocą treści: publicznie, w kościołach (jako miejscach-budynkach), według przepisanych obrzędów. Natomiast „nie uroczyście” (należy wnioskować) jest raczej synonimem czegoś prywatnego lub ukrytego. „Ukryty” znaczyłoby niejawny: czy należy rozumieć to: w innym miejscu niż w budynku świętym czy bez świadków?

 

Palazzini rozróżnia zgodnie z kodeksem egzorcyzm uroczysty, czyli taki, który wymaga pozwolenia ordynariusza miejsca (KPK 1917, kan. 1152 1), oraz egzorcyzm prywatny, który może sprawować każdy; ten ostatni w praktyce radzi się stosować, zanim sięgnie się po egzorcyzm uroczysty.

 

Commentario Exegetico al Codigo de Derecho Canónico (zwany komentarzem z Nawarry) przyjmuje w całej rozciągłości podział A. Triacca i rozróżnia egzorcyzm publiczny i prywatny. Publiczny, gdy sprawowany jest w imieniu Kościoła przez upoważnioną do tego osobę i zgodnie z przewidzianym obrzędem. Inny podział to podział na egzorcyzm zwykły i uroczysty. Uroczyste są egzorcyzmy publiczne przewidziane na wypadek opętania diabelskiego; proste to te, które łączą się z innymi obrzędami, jak egzorcyzm katechumenalny czy chrzcielny. Jednak oprócz tego podziału istnieje inny, wywodzący się z pobożności ludowej: podejmowanie praktyk ascetycznych albo modłów w celu oddalenia bądź powstrzymania oddziaływania Złego, odrzucenia pokus itd. Tak więc streszczając mielibyśmy: „Egzorcyzm w sensie ścisłym” (liturgiczny), który się dzieli na „liturgiczny tout court”, podzielony z kolei na „mniejszy” z modlitwami błagalnymi, by ukazać katechumenom życie duchowe, i „większy”, który uzupełnia skrutynia, oczyszcza duszę i broni przed pokusami. Egzorcyzm liturgiczno-prawny to ten, który zgodnie z kan. 1172 dotyczy opętanych. „Egzorcyzm w szerszym sensie” (pobożność chrześcijańska) ma na celu działanie zapobiegawcze lub apotropaiczne i dzieli się ze swej strony na „zapobiegawczy”, jak oratio dominica, i „apotropaiczny” – a więc pobożna modlitwa o oddalenie oddziaływania ducha nieczystego. Odpowiada on temu, który w starożytności sprawowały osoby obdarzone pewnym szczególnym charyzmatem.

 

Triacca dokonuje rozróżnienia, nazywając „większym” i „mniejszym” egzorcyzmy sprawowane nad katechumenami w ramach egzorcyzmu, który nazywa w sensie ścisłym liturgicznym. W artykule napisanym już po opublikowaniu Katechizmu (1992) i nowego obrzędu egzorcyzmów (DESQ) w 1999 roku, ponownie dokonuje tego samego podziału, tym razem umieszczając go jednak w ramach DESQ. Jednak jeżeli w poprzednim artykule jego podział na większy i mniejszy nie znajdował odpowiednika w Obrzędzie chrztu, to teraz to samo rozróżnienie pozostaje sprzeczne z zaproponowanym ostatnio: egzorcyzm większy i mniejszy jako rozróżnienie w ramach DESQ; poza tym to nowe rozróżnienie nie ma odpowiednika w podziale przedstawionym przez KKK, nr 1673 oraz DESQ. Obrzęd ten bowiem obejmuje ponownie modlitwy określone przez A. M. Triacca jako euchologia mniejsza w ramach rozdziału I Ritus Exorcismi maioris, to jest w nr. 43, 47, 48, 50, 64; natomiast pozostałe numery są zawarte w rozdziale II Textus varii qui in ritu ad libitum adhiberi possunt, który obejmuje także nry od 81 do 84 określone przez naszego autora jako euchologie większe.

 

Niezrozumiałe są jednak motywy tego ostatniego podziału, jeśli uwzględnić pomieszanie z podziałem przedstawionym w Katechizmie i DESQ.

 

Rozróżnienie KKK nr 1673 uwzględnia egzorcyzm zwykły i uroczysty; ten ostatni nazywa się egzorcyzmem wielkim i sprawuje go tylko prezbiter za pozwoleniem biskupa.

 

Tak więc mamy tu już to wszystko, co wraca w obrzędzie egzorcyzmów nad opętanymi. To samo potwierdza wyraźnie DESQ: w rozdziale I jest tu przedstawiony „wielki egzorcyzm”, a więc pełny obrzęd egzorcyzmu nad opętanymi; rozdział II Textus varii podaje dodatkowo inne teksty. Każda modlitwa, psalmiczna, litanijna, błagalna czy rozkazująca, należy do „wielkiego egzorcyzmu”.

 

Definicja egzorcyzmu w sensie szerszym, to jest dotyczącego pobożności chrześcijańskiej, mającej na celu działanie zapobiegawcze lub apotropaiczne dla oddalenia oddziaływania ducha nieczystego, odpowiadałaby temu, co robili w starożytności charyzmatycy. Słusznie autor pisze: „To w kompetencji Kościoła jako takiego, a więc jako oficjalnego szafarza mandatu Chrystusa, leżą formy egzorcyzmu apotropaicznego”.

 

Podobnie jak Bouuaert, Triacca wydaje się nie brać pod uwagę możliwości charyzmatu egzorcystycznego w czasach współczesnych.

 

Inny podział proponuje P. V. Pinto: „zwykłym” nazywa on egzorcyzm skierowany do określonej osoby, ale związany ze świętym obrzędem (jak w obrzędzie chrztu); egzorcyzm „prywatny” ma miejsce wtedy, kiedy dokonuje się go po kryjomu albo kiedy sprawuje go kleryk ze święceniami egzorcysty, bądź zwykły świecki, egzorcyzm publiczny – gdy w grę wchodzi obrzęd sakramentalny, sprawowany w imieniu Kościoła; „publiczny i uroczysty” to egzorcyzm, o którym mowa w kan. 1172, w przypadku którego Kościół chroni wiernych przed zgorszeniem, podejmując konieczne środki ostrożności.

 

Ten podział nie zadowala, ponieważ egzorcyzm sprawowany nad osobą w ramach świętego obrzędu może być również w swojej nieokreśloności egzorcyzmem nad opętanymi; także obrzęd egzorcyzmu na okoliczność chrztu jest publiczny, ponieważ sprawuje się go w imieniu Kościoła.

 

Określenie jako „prywatne” czegoś, co „dokonuje się po kryjomu”, podlega krytyce, ponieważ „prywatne” jest przeciwieństwem „publicznego”, a nie „jawnego”.

 

Nowy obrzęd DESQ przyjmuje postanowienia KPK, kan. 1172 i KKK, nr 1673, który orzeka: „W prostej formie egzorcyzmy występują podczas celebracji chrztu. Egzorcyzmy uroczyste, nazywane «wielkimi», mogą być wypowiadane tylko przez prezbitera i za zezwoleniem biskupa”.

 

DESQ uzasadnia swe rozróżnienie tym, że różne egzorcyzmy stosowane w obrzędzie chrztu i względem opętanych mają co innego na celu.

 

Nr 8 łączy teologicznie egzorcyzm wykonywany w obrzędzie chrztu z egzorcyzmem nad opętanymi. Nazywa się je egzorcyzmami zwykłymi lub mniejszymi (OICA 156), a cele, jakie mają osiągnąć, są wielorakie:

 

a)uświadomienie sobie tajemnicy Chrystusa wyzwalającego od grzechu;

 

b)uwolnienie od skutków grzechu oraz wpływu i oddziaływania diabła;

 

c)wzmocnienie na drodze duchowej. W ten sposób „zostaje [człowiek] wyzwolony z niewoli grzechu do wolności, ku jakiej wyswobodził nas Chrystus”.

 

Nr 9 podejmuje sprawę walki duchowej, aby uzyskać pełną wolność dzieci Bożych za pośrednictwem sakramentów, zwłaszcza sakramentu pokuty.

 

W nr. 10 zostaje wreszcie wprowadzona sprawa opętania lub dręczenia bądź stosowania przemocy „wobec człowieka należącego do ludu Bożego”. Forma władzy diabła nad człowiekiem różni się tutaj od tej, jaka wynika z grzechu pierworodnego. W tych okolicznościach Kościół oferuje różne narzędzia, by pomóc człowiekowi uwolnić się od opętania bądź form dręczenia i prześladowania.

 

W nr. 11 czytamy, że „wśród tych pomocy wyróżnia się egzorcyzm uroczysty”; określa się go jako „obrzęd liturgiczny” zwany także „egzorcyzmem wielkim”, który ma na celu wypędzenie duchów nieczystych lub uwolnienie spod wpływu i oddziaływania diabła. Jest to modlitwa o charakterze sakramentalium.

 

W nr. 12 stwierdza się, że Kościół działa tutaj nie w imieniu własnym, lecz wyłącznie w imieniu Boga albo Chrystusa Pana, któremu wszyscy, łącznie z diabłem czy nieczystymi duchami, powinni być posłuszni.

 

Pojęcie egzorcyzmu dzieli się zatem na egzorcyzm zwykły lub mały (stosowany w Obrzędzie chrztu), egzorcyzm uroczysty lub wielki.

 

Wielki egzorcyzm polega na walce Jezusa Chrystusa ze Złym, a walkę tę toczy dalej Kościół, który działa w Jego imieniu, kiedy poprzez modlitwę o charakterze sakramentalium, publiczną i zanoszoną z upoważnienia Kościoła, pomaga wypędzić ducha nieczystego z rzeczy materialnych, miejsc lub osób opętanych albo uwolnić je spod jego wpływu i oddziaływania.

 


Nasze intencje modlitewne: