Szczególny przypadek Antoine’a Gaya

 

KAZANIE

Poniższą scenę opisał brat Prime ze szkół chrześcijańskich w Feurs (Loire).

Ojciec Chiron, podróżując wraz z Antoine’em Gay do Clermont-Ferrand, powiadomił owego brata, że po drodze zatrzymają się w Feurs, a towarzyszyć mu będzie człowiek opętany- Kiedy o tam dotarli, brat Prime i pozostali członkowie tamtejszej społeczności przyglądali się głównie towarzyszowi ojca Chirona. Ale widzieli w nim jedynie człowieka nader spokojnego, ze wszechmiar zacnego, a nawet układnego. Brat nie wierzył własnym oczom. Szepnął do ojca Chirona:

 

– Czyż nie pisałeś, że podróżujesz z opętanym? Ledwie zadał to pytanie, ten ze wszech miar zacny człowiek zmienił się nie do poznania. „Piana wystąpiła mu na usta, oczy nabiegły krwią, a ton jego głosu sprawił, że zbladłem” – Pisał później brat Prime. „”Nie widzisz mnie?” – zapytał. Sądzę, ze gdyby nie podtrzymał mnie ojciec Chiron, z przerażenia bym zemdlał”. I tak było za każdym razem. Kiedy nikt się tego nie spodziewał, nieszczęsny Gay nagle skręcał się w konwulsjach, padał na ziemię lub wirował na piętach, nie tracąc równowagi. I choć z natury był człowiekiem dość postawnym, wtedy cechowała go nadzwyczajna zwinność i giętkość. Kiedyś, wypytywany przez bardzo wysokiego człowieka, lewą nogą wymierzył kopniaka w jego głowę, a potem wrócił do swej poprzedniej pozy, swobodniej niczym akrobata. A gdy spodziewano się takich wybuchów wściekłości, nierzadko dawało się dostrzec inny rodzaj przeistoczenia Jego oczy wypełniały się łzami. Głos diabła stawał się cichszy. Z tych samych ust, które zdolne były miotać najgorsze bluźnierstw. Płynęło takie, na przykład, kazanie:

Złoczyńca nie jest szczęśliwy. Jeżeli pozostaje w zgodzie z sobą, przepojony jest duchem diabelskim. My niszczymy dusze ludzi poprzez ich zmysły. Bóg posługuje się ludźmi, by ich sprawdzać. Jeżeli cierpicie, uznajcie to za akt Łaski. Krzyż lepszy jest, niż wszystko inne. Bóg dźwigał krzyż dla zbawienia ludzi i tych, których miłuje, także nim obarcza. Świat wierzy, że pokora jest słabością i znakiem nieudolności; ja zaś wam powiadam, że pokora jest mocą i znakiem wielkości. Gdybyście znali niedolę grzeszników, wszyscy bylibyście świętymi! W żadnym języku nie da się opisać męczarni potępieńców; żaden ludzki umysł ich nie pojmie. Tego, który kocha ludzi bardziej niż Boga, Bóg nigdy nie pokocha. Bóg dopuszcza nieszczęścia gwoli duchowej poprawy ludzi; ażeby skierować ich ku Sobie i sprawić, by do Niego wrócili. Nigdy nie zapominajcie, że krzyże są lepsze od zaszczytów. Musicie pojąć, że życie jest krótkie i że musicie znosić wasze kłopoty w duchu pokuty, jako że pochodzą od Boga. Nie można miłować Boga, nie miłując bliźniego. Szczęśliwi są ci, którzy mogą pozostawić wszystko Bogu. Och, gdyby tylko ludzie wiedzieli, jak piękna jest dusza w stanie łaski. Szczęścia nie ma tu na dole; kto posiadł Boga, posiadł wszystko. Bogacz winien być bankierem ubogich. Bóg włożył mu w ręce całe to bogactwo, by pomógł on swoim bliźnim; jest on przedsiębiorcą Bożym. Bogacz winien wzgardzić sobą i kierować się nauką naszego Zbawiciela, który rzekł: „Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego” (Mk 10, 25). Co najdziwniejsze Isacaron, zanim zaczął dzielić się tymi pouczającymi uwagami, nieodmiennie wpadał w furię, bluźniąc Bogu, lżąc stworzenia Boże, lżąc nawet siebie samego. – Biada pysznym – krzyczał. – Biada mnie samemu, Isacaronowi. To pycha, niewdzięczność i nieposłuszeństwo doprowadziły mnie do buntu i potępienia.

REFLEKSJE ISACARONA

A oto jeszcze kilka refleksji Isacarona, dotyczących różnych kwestii.
O Piłacie: ” Piłat, jako sędzia, wiedział, że skazał niewinne go, i że to diabeł przywiódł go do skazania Najwyższego Sędziego, Sędziego sędziów. Piłat, umywszy ręce, tylko je zbrukał”.

O Marii Magdalenie (z której, jak głoszą Ewangelie, Pan J Nasz wypędził siedem diabłów): „Maria Magdalena jest wielką świętą, której ufać można bez granic. Jak tylko miała to szczęście, że poznała Boga, skrucha jej była tak wielka, a łzy tak obfite, że żadnemu z diabłów nie udało się już przywieść jej do grzechu. Ona jest wzorem dla wszystkich prawdziwych pokutników, ci zaś powinni uczynić ją swoją szczególną rzeczniczką w rozmowach z Bogiem, gdyż On zsyła wielkie łaski tym, którzy proszą ją o pomoc”.

O medytacji: „Jeżeli prawdziwie medytujecie nad życiem naszego Zbawiciela i Jego Przenajświętszej Matki, odmawiam wam prawa do popełniania nawet najmniejszych grzechów przeciwko Bogu. Głód, pragnienie, śmierć, one są niczym; tylko grzechu trzeba się lękać”.

O doskonałości chrześcijańskiej: odpowiadając pewnej damie, pytającej czym jest doskonałość chrześcijańska i jak ją osiągnąć, Isacaron oświadczył: „Odstraszać grzech śmiertelny; nie popełniać dobrowolnie nawet grzechów powszednich; nie tracić z oczu obecności Boga; Wiedzieć, jak dochowywać pokory po kres swojego żywota, gdyż pycha jest najgorszą ze wszystkich przywar; dawać dobry przykład i służyć dobrą radą; odprawiać pokutę, jak nakazał Zwiastun. A temu, który jest święty, pogłębić tę świętość”.

 

Szczególny przypadek Antoine’a Gaya (1790-1871)
Przedruk pochodzi z książki Leona Christiani   pt. „Znaki obecności szatana we współczesnym świecie” wyd. Exter 1995, str. 102-104.

 


Nasze intencje modlitewne: