Do wielu historii, znajdujących się na Państwa stronie, chciałbym dodać jeszcze jedną, którą usłyszałem od sąsiadki mojej babci- bardzo skromnej i pobożnej kobiety (pani Julii). Opowiedziała mi ona historię, którą usłyszała kilkadziesiąt lat temu od swojej babci. Oto ona:
Babcia pani Julii pewnego razu pozdrowiła przechodzącego koło niej pana słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, ponieważ w tamtych czasach nawet nieznajomych pozdrawiano tymi słowami. Mężczyzna w reakcji na te słowa wydał przeraźliwy ryk, który nie był rykiem ludzkim ani przypominającym ryk krowy czy innego zwierzęcia, lecz był rykiem iście szatańskim. Babcia pani Julii wystraszyła się, aż podskoczyła. Patrzyła na ryczącego mężczyznę, a ten na jej oczach znikł – tak, jakby rozpłynął się w powietrzu.
Adam