Miałam szczęście ze to było dręczenie a nie opętanie

Moje świadectwo ma służyć ku przestrodze dla innych ludzi, którzy by chcieli wejść w jakąkolwiek formę okultyzmu. U mnie w życiu niestety przez swoją nieświadomość pojawiło się reiki, chodziłam do wróżki,wywoływałam duchy, czytałam horoskopy, senniki, wróżyłam sobie z ręki i inne zabobony.

Skutki tego działania dały się odczuć w moim życiu w formie zniszczonego związku, utraty pracy, zejścia z drogi prawdy i dręczenia fizycznego mojego ciała. Dokładnie chodziło o straszny ból pleców w nocy bez konkretnej przyczyny. Kiedyś przeczytałam w necie że jak w życiu wszystko ci się sypie pomyśl czy nie ma powodu żeby odwiedzić egzorcystę. Jak wszystko powiązałam ze sobą zrozumiałam że muszę odbyć taką wizytę.

Po długiej rozmowie z księdzem i modlitwie okazało się że i tak miałam szczęście ze to było dręczenie a nie opętanie. Po tym wszystkim okropne bóle pleców przeszły a ja sama zwróciłam się do Boga. Chcę ratować mój związek,chodzę na msze w odnowie Ducha Świętego i doznałam tam wielu łask.

Jestem teraz blisko Boga i nie chce już żyć inaczej. Jezus jest moim Panem!I wiem że powoli pozwoli mi wszystko odbudować.