„Uzdrowienie i egzorcyzm”

Fragment książki Philippe Madre "Uzdrowienie i egzorcyzm. Jak rozeznawać" – spis treści i recenzja tutaj.

 

PRZEDMOWA

Św. Jan od Krzyża mówi nam: „Podwójną pracę ma ptak, który usiadł na lepkim sidle, to jest musi uwolnić się od niego i nóżki z lepu oczyścić".

Starania, by „uwolnić się od lepu", oraz zabiegi, by uzdrowić się, „oczyścić się z lepu", zwykle idą w parze. Wyzwolenie to otwarcie się na wezwanie Ducha dzisiaj. Uzdrowienie oznacza w istocie nasze przylgnięcie z dziecięcą ufnością do woli Ojca.

Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek wielkie jest społeczne zapotrzebowanie w dziedzinie uwolnienia i uzdrowienia. Osoby cierpiące na ciele i duszy często z wielkim trudem znajdują ludzi, którzy by je wysłuchały nie podejrzewając o złudzenia czy zaburzenia umysłowe. Jest to pewna forma ubóstwa, stanowiąca jeden z priorytetów w działaniu duszpasterskim. Jednak ludziom podejmującym się takiego, jakże trudnego podejścia, grozi osamotnienie, pozostawienie ich bez wsparcia i bez odpowiedniej formacji. I tutaj właśnie nowa książka Philippe'a Madre może wiele wyjaśnić.

Jest to książka dobrze udokumentowana, ukazuje zbadane przypadki, wskazuje sposoby modlitwy, podaje jasną i szczegółowo opracowaną wiedzę o możliwościach drogi uzdrowienia w naszym nawróceniu do Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawcy. A oto parę punktów odniesienia, które pomogą zgłębić lekturę tej książki. Przede wszystkim uwolnienie z więzów duchowych jest owocem pojednania z Bogiem poprzez chrzest i sakrament pokuty. Dzieło Bożego uzdrowienia w nas stanowi znak i owoc naszego osobistego przylgnięcia do Jezusa w tajemnicy Jego ożywiającego Krzyża.

Wydaje się, iż nowy rytuał egzorcyzmów, mimo iż zastrzega praktykę egzorcyzmu dla kapłana wskazanego przez biskupa, pozostawia miejsce na modlitwy o uwolnienie zanoszone przez księży i wiernych świeckich w celu dopomożenia danej osobie w ponownym wyborze przyrzeczenia jej chrztu i wyznaniu wiary w świętość Ojca. Pełnienie tej posługi wymaga ścisłej współpracy z biskupem, stanowiącym odniesienie i oparcie dla braterskiej więzi wspólnoty

Magisterium Kościoła nie zajmuje się podziałem na kategorie rozmaitych rodzajów złych duchów ani analizowaniem sposobu ich działania. Teologom pozostawiono szeroką swobodę w próbach choćby niewielkiego rozjaśniania tego, co wiąże się z walką i ciemnościami w naszym chrześcijańskim życiu. Zatem książkę Philippe'a Madre możemy odczytywać jako bilans owych poszukiwań, wieńczący trzydzieści lat doświadczenia.

Jean-Claude Sagne OP