Porady pedagoga i psychologa, Krzysztof Sztychny – pedagog, filozof.
Ćwiczenia ignacjańskie
Rekolekcje ignacjańskie i rekolekcje Słowa Bożego
Rekolekcje ignacjańskie i rekolekcje Słowa Bożego
Porady pedagoga i psychologa, Krzysztof Sztychny – pedagog, filozof.
Nasze cele Nasza strona to jedna z wielu inicjatyw podlegająca pod Fundację „Pomocnicy Królowej Różańca Świętego”. Rozwój strony www.egzorcyzmy.katolik.pl, a szczególnie akcje informacyjne i tłumaczenia artykułów pomocowych na języki obce (podstrona exorcismus.org) wymagają zwiększonego wysiłku i finduszy. Przeczytaj więcej o Fundacji Odwiedź stronę Fundacji Kochani Czytelnicy, zwracamy się do Was z serdeczną prośbą o … Więcej…
Dokumentalny zapis wstrząsającej historii Macieja Michalskiego i jego rodziny. Maciek grał w garażowym zespole rockowym ciężki metal. Chłopcy nie tylko grali, ich zainteresowania miały przerażające konsekwencje. Maciek powoli uwikłał się w satanizm. Równocześnie poznaje piękną dziewczynę… Film zawiera również zapis dyskusji z udziałem publiczności, Roberta Tekieli i księży: Łukasza Turka oraz Andrzeja Grefkowicza, egzorcysty Archidiecezji … Więcej…
Źródło: SŁOWNIK TEOLOGII BIBLIJNEJ, POD RED. Xaviera Leona-Doufoura, Pallottinum, Poznań 1994.
Kim jest Azazel, któremu Izraelici wysyłali kozła w święto Pojednania? Czy jest on tożsamy z szatanem? "Skąd się wzięło przysłowie Panu Bogu świeczke a diabłu ogarek?"
Na początku należy nadmienić, iż magia jest jedna. Jednak aby ułatwić sobie poruszanie się po niej, ludzie zaczęli ją dzielić na magię białą, czarną, zieloną, purpurową, szarą itp. Najbardziej znane (nawet laikowi) są te dwie pierwsze gałęzie. Wiadomo, że magia czarna jest "zła", a biała "dobra". Czy oby na pewno? Zaznaczyć należy, że moralność adepta ulega stopniowej (szybszej, lub wolniejszej) degeneracji, w obu "odmianach" magii -więc nie do końca wie on czy jego uczynki są obiektywnie złe, czy dobre (często dlatego, gdyż odcina się od wzorców moralnych i jest pozostawiony samemu sobie).
Tabliczka oui-ja to jeden z najpopularniejszych – i najgroźniejszych – spirytystycznych akcesoriów, wykorzystywany przez medium do komunikowania się niby z duchami, a tak naprawdę z… diabłem.
1) W pewnej chwili powiedział mi Jezus: Idź do matki przełożonej i poproś, żeby ci pozwoliła przez siedem dni nosić włosiennicę i raz w nocy wstaniesz i przyjdziesz do kaplicy. Odpowiedziałam, że dobrze, jednak miałam pewną trudność pójść do przełożonej. Wieczorem Jezus mi się zapytał: Dokąd odkładać będziesz? Postanowiłam przy pierwszym spotkaniu powiedzieć o tym matce przełożonej. Na drugi dzień przed południem zauważyłam, że matka przełożona idzie do refektarza, a że kuchnia, refektarz i pokoik siostry Alojzy jest prawie razem, więc poprosiłam matkę przełożoną do pokoiku siostry Alojzy i powiedziałam żądanie Pana Jezusa.
Pozycja ta jest owocem pierwszego w Polsce międzynarodowego sympozjum pod tym samym tytułem, które odbyło się 3 marca 2001 roku w Rudzie Śląskiej.
Sympozjum zostało zorganizowane przez Urząd Miasta Ruda Śląska oraz redakcję kwartalnika „Sekty i Fakty”. Podczas obrad można było wysłuchać przemówień znanych specjalistów z Polski i zagranicy. Wszystkie wykłady zostały zebrane, przetłumaczone i stanowią treść niniejszej pozycji.
W opinii wielu specjalistów jest to jedna z najważniejszych książek dotyczących opętania i egzorcyzmów. Autor drobiazgowo i po kolei opisuje mechanizm ulegania osobowemu złu oraz niewyobrażalnie trudną walkę egzorcystów o uwolnienie opętanych od jego wpływu. Pięć opisanych przez autora przypadków, to pięć zupełnie odrębnych osób, odmiennych środowisk i portretów psychologicznych. A jednak proces stopniowego przejmowania władzy nad ofiarą, choć różny w szczegółach, przebiega podobnie i kończy się zawsze tak samo.
Szczęść Boże! Na wstępie chciałam bardzo podziękować osobom redagującym tę stronę. W końcu Wy także zachęcaliście mnie do odwiedzenia egzorcysty. Ponieważ pochodzę z Krakowa, gdzie obecnie nie ma egzorcysty, po wielu staraniach osób z mojego otoczenia trafiłam w sierpniu do egzorcysty na Jasną Górę.
Pierwsze objawienie
Myślałam, że już wszystko stracone. Drogi, którą Pan Bóg dla mnie przeznaczył, nie mogłam znaleźć. Przez czas dłuższy byłam bardzo przygnębiona. Pocieszałam się myślą, że zrobiłam wszystko, co było w mojej mocy, aby zostać zakonnicą. Od dziecka miałam wielkie nabożeństwo do dusz czyśćcowych. Nasza matka często mawiała: „Jeżeli macie wielką potrzebę, zwróćcie się do dusz czyśćcowych, to są wdzięczne pomocnice”.
1. Dla zasług Najświętszej Twojej Krwi, wylanej w Ogrodzie Oliw nym, proszę Cię, Panie Jezu Chryste, o wybawienie od kar czyśćco wych dusz, które cierpią za swoje winy, nade wszystko dusz najbardziej opuszczonych. Wprowadź je do Nieba i dozwól im chwalić Ciebie na wieki. Amen. 2. Przez cierpienie Twego, o Jezu, biczowania, które przyjąłeś dla … Więcej…