O. Pio i diabeł

39.  Chciałem jeszcze uświadomić sobie wielkie boje, jakie przetrwałem dzięki Bożej pomocy, i odniesione zwycięstwo nad szatanem. Nie mogę nawet zliczyć ilości tych walk. Ileż to razy byłaby unicestwiona moja wiara, gdyby nie On, Pan; gdyby nie trzymał mnie swoją ręką. Pan jest moją nadzieją i miłością; bez Niego uległyby pomniejszeniu. Gdyby nie On, mój umysł byłby ciemnością. Ale opromienia go Jezus, słońce wiekuiste!!! Uznaję, że wszystko jest dziełem Jego nieskończonej miłości. On mi niczego nie odmówił, a nawet – jestem przekonany – dał mi więcej niż to, o co Go prosiłem (317). 

„Szatan w życiu o. Pio”

Publikację pt. „Szatan w życiu o. Pio” stanowią wypisy z listów św. z Petrelciny, a także z pism jego braci zakonnych. Niezwykle ciężkie i złośliwe ataki szatana na o. Pio otwierają oczy tym wszystkim, którzy w diabła zwątpili, albo też którzy uwierzyli w skruchę ojca kłamstwa. Na uwage zasługuje pierwsza częśc książki, którą stanowi króka … Więcej…