Dodatek do rachunku sumienia dorosłych
Obowiązki stanu małżonków
Czy troszczę się o dobro duchowe i fizyczne współmałżonka? Jak wygląda nasze wzajemne zrozumienie, okazywanie uczuć, rozmowy, szczerość, pomoc, zaufanie? Jak wygląda nasze życie religijne? Co z mojej strony jest największą przeszkodą w zgodnym pożyciu małżeńskim? Czy jestem wierny? Czy troszczę się, aby nasze małżeństwo było przeżywane we wzajemnej miłości i radości? Jaki był mój stosunek do uczciwości w życiu małżeńskim i do poczęcia potomstwa? Czy nie wzbraniałem się przed przekazywaniem życia? Czy obecna ilość potomstwa odpowiada mojej godności rodzicielskiej, warunkom zdrowotnym i materialnym? Czy nie obwiniam siebie za ograniczenie ilości potomstwa z pobudek egoistycznych? Czy w regulacji poczęć postępowałem zgodnie z prawami natury, rozumu i prawem Bożym? Czy w tej sprawie szukałem pomocy u osób kompetentnych, które mogły udzielić porady zgodnie z nauką Kościoła? Czy w tej sprawie szanowałem głos sumienia mojego i współmałżonki? Czy interesuję się troskami żony? Czy wystarczające kwoty przeznaczałem na budżet rodzinny?
Obowiązki stanu rodziców
Czy troszczyłem się o swoje dzieci? Czy chcę je wychowywać w atmosferze chrześcijańskiej i czy przyjmuję współodpowiedzialność za ich wychowanie, także religijne? Czy poświęcam zadawalający czas na rozmowę ze swymi dziećmi? Czy modlę się z dziećmi i za nie? Czy troszczę się o naukę religii moich dzieci? Czy interesuję się tym, z kim moje dzieci przebywają? Co mogę uczynić, aby rozwijać w nich dobre uczucia i zainteresowania? Czy mam wgląd w wydatki dzieci, czy interesuję się, co one czytają, oglądają, jak korzystają z telewizora i komputera? Czy wspólnie ze współmałżonkiem ustalamy, jak mamy wpływać na dzieci i czy w moim wpływie na nie jestem lojalny wobec współmałżonka? Czy szanuję moje dzieci, czy staram się im pomóc w przeżywanych trudnościach? Czy w karaniu jestem sprawiedliwy i umiarkowany? Czy pomagam dzieciom w odnalezieniu ich drogi powołania? Czy mówiłem im prosto i szczerze o darze przekazywania życia przez rodziców? Czy nie unikałem przygotowywania dzieci do ich przyszłych zadań małżeńskich i rodzicielskich? Czy zależy mi na tym, aby moje dzieci na małżeństwo, rodzinę i potomstwo patrzyły zgodnie z planem Bożym?
Obowiązki zawodowe
Jak wypełniałem moje obowiązki zawodowe? Czy podnosiłem swoje kwalifikacje zawodowe? Czy szukałem szczerze dobra i rozwoju mojej instytucji i ojczyzny? Jak się odnoszę do moich przełożonych, podwładnych i współpracowników? Czy byłem solidarny, uprzejmy i życzliwy? Czy troszczyłem się o bezpieczeństwo i higienę pracy w moim zakładzie. Jak wykorzystywałem czas pracy? Jeżeli to ode mnie zależało, jak wydawałem polecenia, czy sprawiedliwie awansowałem pracowników, jakim pracownikom powierzałem odpowiedzialne stanowiska, czy troszczyłem się ich odpowiednie kwalifikacje? Czy dbałem o sprawiedliwy podział pracy, premii i nagród? Czy troszczyłem się o powierzone mi narzędzia pracy? Czy podejmowałem prace społeczne? Czy w życiu publicznym dbałem o sprawiedliwość, wolność religijną i o postęp społeczny?
Wady główne
Co jest moją główną wadą? Co mi szczególnie utrudnia przyjaźń z Bogiem? Czy potrafię się opanować? Czy nie zasmucam bliźnich moimi złymi humorami? Czy bliscy i znajomi mogą ze mną spokojnie i rzeczowo porozmawiać? Czy nie jestem narwany, nieodpowiedzialny i złośliwy? Czy nie ulegam pesymizmowi i długotrwałemu smutkowi? Czy potrafię również w trudnościach zaufać Panu Bogu? Czy nie jestem zarozumiały, czy nie odnoszę się do innych nieżyczliwie lub pogardliwie? Czy jestem dla bliźnich wyrozumiały? Czy nie jestem leniwy, czy nie marnuję czasu, czy potrafię bez ociągania podjąć konieczną pracę? Czy zachowuję umiar w spożywaniu alkoholu pomimo namowy towarzystwa? Czy próbowałem porzucić lub ograniczyć palenie tytoniu? Czy jestem słowny, odpowiedzialny i czy można na mnie polegać? Czy potrafię być oszczędny i dobrze planować wydatki? Czy rozumiem, że dobra przeze mnie posiadane mają służyć nie tylko mnie i rodzinie, ale także innym ludziom? Czy jestem bezinteresowny i uczynny? Czy rozsądnie planuję przyszłość? Czy chętnie podejmuję służbę Kościołowi i ojczyźnie?
Modlitwa po rachunku sumienia
Boże mój Ojcze wiem, że mnie kochasz, że obdarzyłeś mnie niezliczonymi dobrodziejstwami i przeznaczyłeś do życia wiecznego. Po zbadaniu stanu swego sumienia szczerze boleję, bo jestem niewdzięcznym Twym dzieckiem: przekraczałem świadomie i dobrowolnie Twoje nakazy, popadając w liczne grzechy. Bardzo żałuję, że tak postępowałem, wyrzekam się grzesznego postępowania, chcę na nowo kochać Ciebie ponad wszystko, chcę szczerze wyznać wszystkie moje grzechy i poprawić się, licząc na Twoją łaskę. Wracając do Ciebie, chcę ufnie trwać w społeczności Twojego Kościoła, we wspaniałej społeczności świętych obcowania.
Źródło i więcej informacji