Ufo: diabelska sztuczka?

Okultystyczne konotacje UFO

O. Rose zauważa, ze opisane przypadki wiążą się z fenomenami paranormalnymi i okultystycznymi. Świadkowie UFO przed spotkaniami mają dziwne sny, słyszą niewytłumaczalne hałasy i stuki, otrzymują telepatyczne wiadomości. Mówią o ozdrowieńczych właściwościach światła bijącego od statków kosmicznych, materializacji i dematerializacji UFO. Wskutek spotkań z "cywilizacja pozaziemską" występuje leukemia, choroba popromienna, dochodzi do zaburzeń psychicznych, rozpadu osobowości, a nawet samobójstw. Wielu uczonych zwraca uwagę na to, że podobne efekt zjawisk fizycznych i zaburzeń psychicznych występował już od dawna w spirytyzmie. Dr Vallee stwierdził, że kult i zjawisko UFO rozszerza się tam, gdzie jest chęć kontaktu, zdobycia recepty na lepsze życie czy pomoc planecie.

Dr. Vallee: "Istnieje obiekt fizyczny. Może to być latający spodek bądź jego projekcja. (…) Tym, co zachodzi w wyniku bliskich spotkań z UFO, jest kontrola ludzkich wierzeń, kontrola związku pomiędzy naszą świadomością a fizyczną rzeczywistością. To, że ta kontrola naszej historii przybiera postać obserwacji gości z kosmosu, jest rzeczą drugorzędnej wagi." Przeniesienie akcentu z formy na treść zjawisk kieruje naszą uwagę na absurdy UFO i jego rzeczywisty wymiar. Tajemnicze istoty podając się za bardziej rozwinięte chcą zyskać zaufanie i zarazem większą kontrolę nad człowiekiem. Tłumaczy to wiele absurdów: zastanawiające jest, dlaczego przybysze z kosmosu przeprowadzają tak wiele badań i wciąż testują ludzi? Na co im tyle próbek ziemi, patyków i kamieni; dlaczego wymagają tak wielu postojów? Czy tu chodzi o eksplorację, czy raczej o inwazję i kontrolę ludzkich wierzeń? Kontakty z ludźmi wydają się być bezmyślne, bez konkretnego celu czy zadania. Za to ich skutkiem u obserwatorów jest fascynacja kosmosem, wiara w obce cywilizacje, nieraz obsesyjne dążenie do kolejnych spotkań oraz poszukiwanie odpowiedzi w naukach przyrodniczych, które pozostają wobec UFO bezradne.

Zatem coraz więcej ufologów porzuca teorię materialistyczną, tak jak uczynili to dr dr Hynek i Vallee, ojcowie nie-kosmicznej teorii pochodzenia niezidentyfikowanych obiektów latających. Dr Hynek zwracając uwagę na niematerialne cechy UFO doszedł do wniosku, że pochodzić one muszą z niematerialnej rzeczywistości. Zdolności do (de)materializacji, znikania z radaru mimo kontaktu wzrokowego i na odwrót, gwałtownych przemieszczeń bez zniszczeń wskutek przeciążenia jest z punktu widzenia nauki niemożliwa. Z kolei dr Vallee podkreślił podobieństwa zachodzące między spotkaniami z UFO a okultystycznymi obrzędami inicjacji poprzez poznanie tajemnicy, wniknięcie w świat nowych symboli i wcielanie w życie nowej, ufologicznej formy religijności.