Rola Matki Bożej

Pius XII: Encyklika "Fulgens corona" 1953 (fragment)

108

Ale wydaje się nam jednak, że owa drogocenna perła, w którą wzbogacił się przed stu laty diadem Błogosławionej Dziewicy Maryi, dziś jaśniejszym błyszczy światłem, gdy przypadło nam w udziale, za zrządzeniem Opatrzności Bożej, ogłosić w Roku Jubileuszowym 1950… że Wielka Boża Rodzicielka została wzięta do nieba z duszą i ciałem.

Wydaje się, że odtąd wszyscy chrześcijanie mogą zwrócić swoje umysły i serca w głębszy i skuteczniejszy sposób do samej tajemnicy Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Dziewicy. Na skutek bowiem najściślejszej łączności, jaka zachodzi między tymi dwoma dogmatami, uroczyste ogłoszenie i postawienie w należytym świetle Wniebowzięcia Maryi Panny, będącego jakby koroną i dopełnieniem poprzedniego przywileju Maryjnego, sprawiło, że w większej pełni i jasności ukazała się najmędrsza harmonia Bożego planu, według którego Bóg chciał, aby Najświętsza Maryja była wolna od wszelkiej zmazy pierworodnej. Ze względu bowiem na te dwa niezwykłe przywileje, udzielone Bogarodzicy Dziewicy, tak początek Jej ziemskiej pielgrzymki, jak i Jej koniec rozbłysły jasnym światłem. Doskonałej niewinności Jej duszy, wolnej od wszelkiej zmazy, odpowiada w sposób niezwykle harmonijny najpełniejsze uwielbienie Jej dziewiczego ciała, a Ona jak była złączona ze swym Jednorodzonym Synem w walce przeciwko piekielnemu wężowi, tak razem z Nim uczestniczy w chwalebnym triumfie nad grzechem i jego przesmutnymi następstwami.